ależ trzeba sie Rozwijac (= przez nieustajacy kontakt ze Sztukom).
bywać
(= Muzeach i na Expozycjach.)
wizytować
(= wernisarze i otwarcia.)
uczestniczyc
(= Aktywnie.)
i najważniejsze: nie można sie zamykać Ciasno w horyzontach. trzeba byc otwartym na nowe kierunki i poszukiwania. oraz style.
pan ma rację
niedobrze gdy człowiek swoje życie kulturalne ograniczy do jednej Sztuki
Dzieło przenika wtedy codzienność
zaślepia a nawet potrafi zastąpić rzeczywistość
Prawdziwej Sztuki nie da się jednak tak chłodno analizować …
(a czkolwiek: racja: 1den na 1den raz, a dokładnie — też ma swoje (jakieś tam) zalety. ale to się nazywa Historja [= Sztuki] lub: Analiza krytyczna. i zwykle prowadzi do Wniosków.)
ach, czy napisałem gdzieś wyżej – że to bardzo dobre Zdjęcie? bardzo (jednak, jakoś) poruszające. nie?
a to szkoda. anima…
(znaczy: „…ideał kobiety istniejący w męskiej nieświadomości…”)
no i jaka galerie ma ta sztuka?
a co nie widać?
na pierwszym planie wyeksponowana
no niby jakas Zacheta jest
ale wolaubym wiecej konkretow
nie da rady
ta Sztuka
już mnie nie kocha
znaczy Wolna Sztuka.
dobrze że pan ostrzegł
Wolna Sztuka wywołała depresję
(przynajmniej u swojego największego fana – mnie)
zawsze Ostrzegamy i Nigdy nie słuchamy.
to dobrze
co to by było za życie
bez Sztuki …
tak. albo i nawet Stereosztuki.
(= dla koneserów + Kwadro.)
albo i Srraund 5 (6, 7):1.
a to nie dla mnie
ze względu na niską poziom inteligencji
jestem w stanie przyswoić sobie tylko jedno Dzieło na raz
ależ trzeba sie Rozwijac (= przez nieustajacy kontakt ze Sztukom).
bywać
(= Muzeach i na Expozycjach.)
wizytować
(= wernisarze i otwarcia.)
uczestniczyc
(= Aktywnie.)
i najważniejsze: nie można sie zamykać Ciasno w horyzontach. trzeba byc otwartym na nowe kierunki i poszukiwania. oraz style.
pan ma rację
niedobrze gdy człowiek swoje życie kulturalne ograniczy do jednej Sztuki
Dzieło przenika wtedy codzienność
zaślepia a nawet potrafi zastąpić rzeczywistość
Prawdziwej Sztuki nie da się jednak tak chłodno analizować …
(a czkolwiek: racja: 1den na 1den raz, a dokładnie — też ma swoje (jakieś tam) zalety. ale to się nazywa Historja [= Sztuki] lub: Analiza krytyczna. i zwykle prowadzi do Wniosków.)
ta wystawa ma tytuł ‚judasze’
i wszystko jasne
bosz… znów wszystko jasne. a gdzie Tajemnica?!?
subtelność…
uczucie.
porywy.
po-subtelności
po-uczuciach
po-porywach
Tajemnica przestała być Tajemnicą
to chyba wszystko już jasne, no nie?
po-jasność.
(= Mroczna.)
(i, jakbym był Młody i [©]hamski jak kiedyś — tobym… no, nieważne. Już Nie Te Lata niestety… już nic z Chamstwa, Podłości i Agresywności — człowiek — piszę o sobie — nie ma pożytku, niestety. już po.)
ach, czy napisałem gdzieś wyżej – że to bardzo dobre Zdjęcie? bardzo (jednak, jakoś) poruszające. nie?
a to szkoda.
anima…
(znaczy: „…ideał kobiety istniejący w męskiej nieświadomości…”)
nie trzeba było od razu pochwalić?
a tak to …
znowu …
eh …
no przeca jakie Ludzie (= wiadomo.)