ale faktycznie chyba odwrócone bo te zaśnieżone świerki — zwiastują nadejście Pani Zimy. po Wdowie Jesieni oczywiście i Rzonie Lecie.
(albo Lota bo mnie sie myli wszystko.)
ja wiem o co chodzi
ale nie dam się sprowokować
ja się nie obrażę
ale powtórzę: to piękny, letni widoczek z letnimi drzewkami i chmurkami
jeden z ostatnich przed nadchodzącą jesienią …
panie, miesiąc mnie nie było, a u pana ciągle to samo. bez względu na porę roku. pan coś ściemnia z tymi widoczkami. teraz to widzę – z perspektywy. przejrzałam na oczy. pan nas wszystkich w konia robi, ot co!
zet i dwa zera 
odwrócone zdjęcie.
niemożliwe
obłoczki na górze
drzewka na dole
normalnie, na stojąco przez okno zerknąłem
Mgła na dole, czarne chmury na górze. Szczępiaste.
i całe szczęście! (to do Tytułu; a nie dyskusji; bo nie rozumiem)
a kto rozumie?
ale faktycznie chyba odwrócone bo te zaśnieżone świerki — zwiastują nadejście Pani Zimy. po Wdowie Jesieni oczywiście i Rzonie Lecie.
(albo Lota bo mnie sie myli wszystko.)
odpowiadam panom cierpliwie:
na dole są drzewka a na górze chmurki
zarówno drzewka jak i chmurki są letnie
musisz mnie dołować?
ale to właśnie ku pokrzepieniu pokazuję ostatnie letnie widoczki
Zaśnieżone świerki w lecie ku pokrzepieniu?
ja wiem o co chodzi
ale nie dam się sprowokować
ja się nie obrażę
ale powtórzę: to piękny, letni widoczek z letnimi drzewkami i chmurkami
jeden z ostatnich przed nadchodzącą jesienią …
Potem igły zżółkną?
to się okaże
będziemy obserwować rozwój wydarzeń
Zet jestes niepoprawny 😀
ja?
jak to? dlaczego?
a tak się starałem …
panie, miesiąc mnie nie było, a u pana ciągle to samo. bez względu na porę roku. pan coś ściemnia z tymi widoczkami. teraz to widzę – z perspektywy. przejrzałam na oczy. pan nas wszystkich w konia robi, ot co!
myśli pani, że widoczek z okna to tak łatwo zmienić?
poza tym
prowincja to nie stolica
tu się rzeczy dzieją wolniej
tu nikt nie lubi gwałtownych zmian
i sie wydalo ;P
w dzisiejszych czasach
to już nie ma tajemnic
noiseOwe klimaty. nie ma lekko
hardcore, nie disco
😉
Może to nie jesień, a goła baba się zbliża…
hurrra!!!